Playlista 4.01.2015 - Najpiękniejsze polskie piosenki

Kilka miesięcy temu wpadłam na pomysł robienia tutaj co jakiś czas playlist z moimi ulubionymi piosenkami, za pomocą youtube. Kto nie pamięta, przypominam, że zaczęłam od Mojego brzmienia Luzofonii i teoretycznie następne w kolejności powinno być fado, ale mi już dawno temu w głowie pojawił się inny pomysł. Na swoim blogu najczęściej piszę o współczesnych wykonawcach, rzadko wracam do wykonań wielkich mistrzów sprzed lat, a przecież niektóre z nich są niedoścignione! Podobnie jest z piosenkami - niektóre okazały się ponadczasowe i nikt dziś nie potrafi stworzyć równie pięknych melodii. Pomyślałam, że może warto byłoby zrobić playlistę z moich ukochanych polskich piosenek, ale obiecałam sobie, że nie będzie tu żadnego kawałka z ostatnich 20 lat (a wyszło dużo więcej!). Nie było wcale łatwo, bo przecież tych piosenek można by znaleźć dziesiątki, ale udało się i jest - Najpiękniejsze polskie piosenki. Wybrałam 16 kawałków, żadna okrągła liczba, po prostu poczułam, że tak jest dobrze i już nic nie usunę, ani nie dodam. Myślę, że powinnam też krótko wyjaśnić jakie kryteria przyjęłam. Jak zawsze wybór jest bardzo subiektywny, są to piosenki, które w większości znam od dziecka, które uwielbiam. Wiem, że w tamtych czasach powstawało wiele radosnych i żywiołowych piosenek, ale cóż... ja po prostu lubię ballady, a najbardziej te smutne - stąd takie ich nagromadzenie. Istotne było dla mnie także, aby były to wykonania oryginalne lub nagrane niedługo po oryginałach - nic współczesnego. Nie są to wszystkie moje ulubione piosenki, ale wybrałam takie, których współcześnie nikt nie śpiewa albo nawet jeśli próbuje, zazwyczaj nie dorównuje tym wersjom sprzed lat. Tyle z przydługiego wstępu. Pora na kilka słów o każdej piosence!

1. Jeremi Przybora i Jerzy Wasowski "Piosenka jest dobra na wszystko"
Czy może być lepszy początek i lepsze uzasadnienie, że warto słuchać piosenek? :) Niedoścignieni mistrzowie: Jeremi Przybora - genialny twórca tekstów i Jerzy Wasowski - kompozytor. Obaj powrócą tu jeszcze, a Kabaret Starszych Panów nigdy nie przestanie mnie zachwycać!

2. Kalina Jędrusik "Nie pożałuje pan"
Mówiłam, że duet Przybora/Wasowski powróci? Już są - tym razem wyłącznie jako autorzy. W wielu wykonaniach słyszałam tę piosenkę, zawsze mnie rozczulała swoją żartobliwością, lekkością i... możliwością różnorodnej interpretacji tekstu. Nikt jednak nie potrafi tak dobrze oddać tego charakteru, jak Kalina Jędrusik. Myślę, że każdy mężczyzna słuchając tej piosenki, ma wrażenie, jakby Kalina szeptała ją właśnie do niego, prosto do ucha - słodko, a jednocześnie baaardzo przekonująco. Za to kocham jej interpretacje, one nie były tylko słodkie, miały w sobie też wielką moc i autentyczność.

3. Sława Przybylska "Pamiętasz była jesień"
Byłam naprawdę małym dzieckiem, kiedy usłyszałam pierwszy raz tę piosenkę i to wcale nie w wykonaniu Sławy Przybylskiej, a mojej mamy! Nuciła mi ją i przekonywała, że to przepiękna rzecz - uwierzyłam i do dziś mam sentyment do tej pokrętnej melodii, a także do głębokiego, ciepłego głosu Sławy Przybylskiej.

4. Anna German "Tańczące Eurydyki"
Pamiętam jak kilka lat temu odkrywałam twórczość Anny German (a zwłaszcza tę piosenkę), zastanawiałam się wtedy, dlaczego tak mało się o niej mówi, przecież to jeden z najpiękniejszych głosów jaki znam. Popularność Anny German odżyła wraz z serialem o jej życiu i teraz każde dziecko wie kim ona jest - tak, można już mieć lekki przesyt, ale z drugiej strony, czy to nie jest piękne, że po latach zewsząd słychać tak doskonałą wokalistkę? "Tańczące Eurydyki" zawsze wydawały mi się bardzo nowoczesną kompozycją, jak na muzykę popularną w Polsce w tamtych czasach. Uwielbiam to zestawienie płynącego, wolnego fragmentu i szybszego, jazzującego. Bardzo ładnie wyłania się to także w tej aranżacji. To piosenka idealna dla Anny German - rzadko zdarzają się wokalistki, które mają mocne głosy, jednocześnie przepełnione ciepłem, słońcem i delikatnością. "Tańczące Eurydyki" świetnie ukazują wielobarwny głos Anny German.

5. Ewa Demarczyk "Tomaszów"
Zdecydowanie jedna z najsmutniejszych piosenek, jakie kiedykolwiek słyszałam. Podobnie jak w "Tańczących Eurydykach" mamy tu idealne połączenie przepięknej kompozycji (od razu słychać charakterystyczne brzmienie Zygmunta Koniecznego) i wykonania Ewy Demarczyk. Wszystkie jej interpretacje były niezwykle przekonujące, a tu najbardziej fascynuje mnie ten przenikliwy smutek - to piosenka-skarga, szloch. Jednocześnie dziś mało kto potrafi "Tomaszów" zaśpiewać tak brzmiąco i delikatnie jak Ewa Demarczyk.

6. Andrzej Dąbrowski "Zielono mi"
Już szósta piosenka, a dopiero pierwszy tekst Agnieszki Osieckiej! Zawsze uwielbiałam tę piosenkę, właśnie w tym wykonaniu i aranżacji. Właściwie to w kwestii "Zielono mi" jestem okrutna - nie akceptuję żadnej innej wersji i wykonania. Andrzej Dąbrowski wyciągnął z tej piosenki wszystko, co najlepsze, całą jej "zieloność", prostotę, rytm i magiczny tekst. Nagrań "Zielono mi" jest wiele, spora część wokalistów w ogóle sobie z tym nie radzi, wiele aranżacji jest strasznie przekombinowanych - polecam wrócić do tej wersji Andrzeja Dąbrowskiego!

7. Halina Frąckowiak i Bohdan Łazuka "Wiosną mi bądź"
Ach, te polskie filmy muzyczne sprzed lat! Dlaczego dziś już się takich nie robi? Uwielbiam "Przygodę z piosenką" z piękną Polą Raksą i Bohdanem Łazuką. Jednak Pola Raksa sama tu nie zaśpiewała, głos podłożyła Halina Frąckowiak i pamiętam, że to był pierwszy moment, kiedy ją tak naprawdę doceniłam. Jej głos zestawiony z czarującym jak zawsze Bohdanem Łazuką, brzmi uroczo i niech ta piosenka umieszczona tutaj, będzie wyrazem mojej ogromnej tęsknoty za klimatem tamtych filmów... 

8. Jonasz Kofta "Jej portret"
Najbardziej znane wykonanie tej piosenki to oczywiście Bogusław Mec, ale mi jakoś w uchu utkwiła znacznie "głębsza" wersja Andrzeja Dąbrowskiego, a ponieważ nie znalazłam jej na youtube, wybrałam wykonanie samego autora i twórcy wielu pięknych tekstów - Jonasza Kofty. Tylu wokalistów próbuje robić z tą piosenką dziwne rzeczy, a może warto postawić na prostotę i wtedy przekaz będzie mocniejszy? "Jej portret" uwielbiam przede wszystkim za melodię, tak pięknie poprowadzoną, tak dobrą do śpiewania... szkoda, że dziś już nie powstają takie piosenki.

9. Zbigniew Wodecki i Zdzisława Sośnicka "Z tobą chcę oglądać świat"
Piosenka, którą odkryłam niedawno podczas oglądania Kino Polska Muzyka. Co prawda nie znalazłam dokładnie tej wersji, którą tam puszczają, ale dobra piosenka nawet w tej odrobinę plastikowej aranżacji i tak się broni. Takich duetów można by słuchać bez końca. Nie mogę wyjść z podziwu jak pięknie uzupełniają się fantastyczne głosy Zbigniewa Wodeckiego i Zdzisławy Sośnickiej. Jednak nie tylko o duet tu chodzi, ale też o piosenkę, o tę uroczą melodię, którą stworzył Wodecki, a tekstem ozdobił Jonasz Kofta. Myślę, że jest to jedna z najpiękniejszych piosenek o miłości, jakie kiedykolwiek powstały.

10. Czesław Niemen "Dziwny jest ten świat"
To piosenka-legenda, wielki ponadczasowy przebój. Nie stałaby się jednak z pewnością tak ważna dla wielu pokoleń Polaków, gdyby nie była to po prostu świetna kompozycja z mądrym tekstem. Długo zastanawiałam się, którą wersję wybrać, sam Niemen w różnych okresach swojego życia interpretował i aranżował ją bardzo różnie. Mam duży sentyment do pierwszej wersji z lat 60., ale jednak zdecydowałam się na wykonanie stosunkowo nowe - z lat 90. Nie mogę przeżyć jak wszyscy wykrzykują "Dziwny jest ten świat", wierząc, że wtedy ma większą siłę przekazu, ale wystarczy choćby ten fragment koncertu z Kongresowej, żeby zauważyć, że jeśli rozumie się tekst, wcale nie trzeba go wykrzykiwać... "Dziwny jest ten świat" zawsze jednakowo mocno mnie porusza, chwyta za serce i zadziwia, bo słowa napisane przez Niemena tyle lat temu do dziś są tak bardzo aktualne. A sam Niemen był jednym z najciekawszych polskich artystów, jego głos, świadomość muzyczna i pomysły na piosenki nie przestają mnie fascynować.

11. Edmund Fetting "Nim wstanie dzień"
Kolejna piosenka, której pewnie nie poznałabym, gdyby nie moja mama - to była melodia którą wplatała wieczorami pomiędzy śpiewane mi kołysanki. Można powiedzieć, że jest to jedna z ważniejszych piosenek mojego wczesnego dzieciństwa, choć oryginał poznałam dopiero niedawno, wtedy też uświadomiłam sobie, że tę piękną piosenkę napisali moi mistrzowie: Agnieszka Osiecka i Krzysztof Komeda do filmu "Prawo i pięść". Oczywiście wielu wokalistów próbowało się mierzyć z tą kompozycją, ale... drugiego Fettinga nigdy nie będzie! Tylko on potrafił to zaśpiewać z takim spokojem, mądrością, a jego ciepły, niski głos niemal otula słuchacza.

12. Marek Grechuta i Anawa "Pomarańcze i mandarynki"
Piosenka, która zawsze do mnie powraca, chociaż tak naprawdę przy muzyce Grechuty nigdy nie zatrzymałam się na dłużej. Może jeszcze przyjdzie na to czas, bo cenię jego twórczość i zawsze widziałam w nim wszechstronnego muzyka. Jednak ta melodia, którą stworzył Jan Kanty Pawluśkiewicz, ma w sobie coś szczególnie rzewnego, rozmarzonego - niezwykły, bajecznie niedzisiejszy klimat. Nie wiem czemu, ale czuję, że jest to muzyka bardzo polska - przepięknie polska.

13. Wojciech Młynarski "Lubię wrony"
Bossa nova po polsku? Proszę bardzo! Jerzy Wasowski pisał cudowne piosenki... a Wojciech Młynarski potrafi składać słowa w niepowtarzalny sposób. Bardzo lubię ten żartobliwy ton w tekstach Młynarskiego, choć wiadomo, że często w jego żartach jest jakieś drugie dno. "Lubię wrony" dziś dość często jest nagrywane na nowo, wykonywane na koncertach poświęconych Wasowskiemu, ale mnie zdecydowanie przekonuje ta wersja - oszczędna - tak jak w bossa novie lubię najbardziej!

14. Maryla Rodowicz "Wariatka tańczy"
Kolejna piosenka, która ostatnio często pojawia się w nowych interpretacjach, ale ja jestem wierna wykonaniu Maryli Rodowicz, a ta wersja z koncertu, który odbył się podczas opolskiego festiwalu, kilka miesięcy po śmierci Agnieszki Osieckiej, przemawia do mnie szczególnie. Chyba nikt słuchając "Wariatki" nie ma wątpliwości, że skomponował ją Seweryn Krajewski - jego melodie są bardzo charakterystyczne. Zastanawiałam się, czy umieścić tę piosenkę na mojej playliście, nie jest to utwór, który towarzyszy mi od lat, ale czułam, że muszę znaleźć piosenkę, która będzie świetną kompozycją i udowodni jak doskonałą wokalistką jest Maryla Rodowicz. Ona śpiewa całą sobą, jej zachrypnięty, mocny głos jest tu wspaniale wyeksponowany... Tak, też jestem zmęczona jej współczesnymi dokonaniami, ale wtedy wracam do tych dawnych i przypominam sobie, że jest prawdziwą Artystką.

15. Maryla Rodowicz i Seweryn Krajewski "Ludzkie gadanie"
Skoro tyle dobrego napisałam o Maryli Rodowicz, kto niech pojawi się jeszcze raz, a razem z nią Seweryn Krajewski - tutaj w roli kompozytora i wykonawcy, tekst ponownie napisała Agnieszka Osiecka. Mam słabość do tych artystów. Ta piosenka była chyba jedną z pierwszych z tekstem Agnieszki Osieckiej, które odkrywałam, pamiętam nawet jak sama próbowałam ją grać i śpiewać, dzięki jednemu z tych wielkich śpiewników z piosenkami Osieckiej. "Ludzkie gadanie" to melodia, którą od zawsze mam w uszach, nuciłam ją jako dziecko i niezmiennie uwielbiam. Rodowicz i Krajewski śpiewają to zdecydowanie najlepiej - w ich wykonaniu naprawdę słyszę "gadu gadu nocą"...

16. Jerzy Wasowski i Jeremi Przybora "Dobranoc"
To już koniec, a skoro Starsi Panowie zaczęli moją playlistę, niech też ją zakończą. Kiedy słucham tej piosenki, zawsze uśmiecham się z rozrzewnieniem - bo właśnie takie piosenki pisali, trochę śmieszne, trochę wzruszające, mądre, przewrotne... najpiękniejsze :)

Miłego słuchania!

Komentarze

  1. Ciekawostką jest, że "Eurydyki tańczące" miały być (i nawet przez chwilę były) piosenką bigbitową. Katarzyna Gaertner napisała tę piosenkę dla Heleny Majdaniec - jej wykonanie chyba "nie zachwyciło". Nagranie niestety nie zachowało się, przynajmniej taką informację dostałem 2 lata temu. A szkoda.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O, to bardzo ciekawe, byłam przekonana, że Gaertner pisała tę piosenkę dla Anny German :-) Szkoda, że nie można usłyszeć tej wersji bigbitowej.

      Usuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Fado - o co w tym chodzi?

Muzyczna wyspa Yumi Ito [Yumi Ito "Ysla"]

Historia jednej płyty odc. 1 - Sade "Promise"